"Smaka" na te pierogi zrobiła mi koleżanka, zachwalała je strasznie. Postanowiłam zaryzykować i zrobić. Teraz sama nie mogę się ich nachwalić. Cudne!
Składniki:
>Ciasto:
- 2,5 szklanki mąki +do podsypania
- 3/4 szklanki ciepłej wody
- łyżeczka oleju
- 1 jajko
- łyżeczka soli
Z podanych składników wyrabiamy ciasto.
>Farsz:
- 1 kg ziemniaków
- 20 dkg boczku wędzonego
- 20 dkg kiełbasy
- 3 cebule
- 5 dkg masła
- oliwa do smażenia
- 2 szczypty gałki muszkatołowej
- pół łyżeczki papryki słodkiej
- szczypta pieprzu kajeńskiego
- sól, pieprz do smaku
Ziemniaki gotujemy na sypko i przepuszczamy przez maszynkę lub dokładnie tłuczemy.
Kiełbasę i boczek kroimy w kostkę, smażymy na patelni na oliwie. Cebulkę kroimy w kostkę, smażymy na maśle na złoty kolor.
Dodajemy wszystko do ziemniaków, przyprawiamy i możemy lepić pierogi.
Gotujemy w osolonej wodzie minutę od wypłynięcia na powierzchnię.
Najlepsze na drugi dzień, odgrzane na patelni.
2 komentarze:
Przymierzam sie do tych pierogów. Słyszałam już o nich wielokrotnie i Twoja wersja bardzo mi odpowiada. Myślę, ze w najbliższej przyszłości zagoszczą na moim stole.
:) oby tak smakowały jak nam. Z farszem zawsze warto poeksperymentować i trochę zmodyfikować go pod siebie. Wtedy smakuje najlepiej ;) Najlepsze przysmażone na rumiano. Mniam.
Prześlij komentarz