Pierniczki

Święta tuż tuż. Koniec listopada to najwyższy czas na przygotowanie pierniczków. :)
Dziś czas na pieczenie, potem w wolny dzień lukrowanie i ozdabianie!

Składniki:

- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 4 łyżki miodu
- 5 dkg masła
- 1 jako
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżka kakao
- 3 łyżeczki przyprawy do piernika

Z podanych składników zagnieść ciasto. Rozwałkować na grubość ok 3 mm. Wykrawać pożądane kształty. Ułożyć w blaszce wyłożonej pergaminem i piec ok 12 minut w temperaturze 180 stopni.
Studzić na kratce. Po wystygnięciu dekorować i przechowywać w szczelnym pojemniku w ukryciu by doczekały do świąt ;)

W tym roku do dekoracji wykorzystane będą barwniki spożywcze, lukier i masa cukrowa. Czekam na dostawę zamówionych składników, efekty za kilka dni. Na razie załączam zdjęcie moich pierwszych pierniczków sprzed 3 lat :)

Ryż z kurczakiem i warzywami

Składniki:

- 125 dkg ryżu
- 8 pieczarek
- 1/4 szklanki suszonych grzybów
- pół czerwonej papryki
- pół żółtej papryki
- 1 cebula
- pojedynczy filet z kurczaka
- 0,75 litra bulionu*
- 4 łyżki śmietany
- 10 dkg masła
- 5 dkg parmezanu lub twardego żółtego sera
- pół szklanki białego wina
- pieprz cytrynowy
- pieprz czarny
- sól
- sok z cytryny
- oliwa


Grzyby moczymy.
Na patelni rozgrzewamy połowę masła i dodajemy do niego ryż. Podsmażamy ok 5 minut, a następnie dodajemy podgrzane wcześniej wino, musi być ciepłe. Gdy wino się całkowicie wchłonie, wlewamy 1/4 naszego bulionu, gdy się wchłonie ponownie dolewamy i tak tę czynność powtarzamy aż pozbędziemy się całego bulionu.
W między czasie podsmażamy drobno posiekaną cebulkę na łyżce oliwy, wyjmujemy i na tej samej patelni smażymy pokrojonego w kostkę fileta uprzednio oprószonego pieprzem cytrynowym i skropionego sokiem z cytryny.
Na umytej patelni smażymy na maśle oczyszczone i pokrojone pieczarki przez 5 minut. Następnie dodajemy posiekane drobno grzyby i smażymy razem prze z ok 2 minuty.
Do uduszonego ryżu dodajemy wszystkie przygotowane składniki i pokrojoną w paseczki paprykę. Dusimy razem przez 5 minut, dodajemy śmietanę i starty ser żółty. Przyprawiamy solą i pieprzem. Podajemy udekorowane pietruszką ;)

* bulion musi być gorący, najlepiej z rosołu w ostateczności z kostki rosołowej

Makaron ze szpinakiem, serem feta i kurczakiem

Znowu szpinak w roli głównej. Uwielbiam go jak Popeye ;)

Składniki:

- 150 gram makaronu*
- pojedynczy filet z kurczaka
- 8-10 kulek szpinaku typu brykiet
- pół kostki fety
- 5 dkg masłą
- 1 cebula
- ząbek czosnku
- pieprz cytrynowy
- gałka muszkatołowa
- sól**
- sok z cytryny
- 150 gram śmietany kremówki

Filet kroimy w kostkę, skrapiamy sokiem z cytryny, oprószamy pieprzem cytrynowym i smażymy na oliwie.
Cebulkę drobno siekamy i szklimy na patelni, na której wcześniej smażyliśmy kurczaka.
W międzyczasie gotujemy makaron al dente.
Roztapiamy masło i dodajemy do niego rozmrożony szpinak, smażymy razem przez około 5 minut, dodajemy podsmażoną cebulkę, wyciśnięty przez praskę czosnek, dusimy razem kolejne 5 minut. Wrzucamy usmażonego kurczaka, rozdrobnioną fetę, śmietankę i mieszamy. Doprawiamy gałką muszkatołową i solą. Łączymy w uprzednio ugotowanym makaronem.


* polecam długie wstążki
** ostrożnie z solą, feta jest słona!

Księżyce z jabłkami

Składniki:
- 60 dkg mąki
- 40 dkg masła
- 3 żółtka
- 2 jajka
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- 5 dkg drożdży
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżki cukru pudru
- 8 jabłek
- cynamon
- cukier puder

Mąkę przesiewamy do miski i dodajemy starte na tarce drożdże oraz pozostałe składniki i posiekaną połowę masła. Zagniatamy ciasto i dodajemy resztę masła ponownie zagniatając.
Wkładamy ciasto na 2-3 godziny do lodówki.*
Wyjmujemy po tym czasie ciasto, rozwałkowujemy na placek o grubości 3 mm i szklanką wykrawamy kółka.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w ósemki
Na każde kółko nakładamy kawałek jabłka i składamy. Ciastka układamy na blaszce wyłożonej pergaminem i smarujemy z wierzchu białkiem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni przez ok 20 minut.
Podajemy posypane cukrem pudrem i cynamonem

* najlepiej na całą noc, ale mi się jeszcze to nigdy nie udało :D